15 maj

Zwiększ zaangażowanie, używając grup na Facebooku!

Czy pamiętasz jeszcze, gdy za każdym razem, kiedy coś publikowałeś na swoim fanpage’u Facebookowym, naturalnie pozyskiwałeś wiele „lajków”, komentarzy i udostępnień?

Niestety, te dni już dawno minęły. Dzisiaj zasięg organiczny jest bardzo niski, co przekłada się na bardzo słabe zaangażowanie ze strony swoich fanów.

Oczywiście, istnieją jeszcze przykłady na to, że bardzo ciekawa treść przyciąga duże zainteresowanie. Jednak dla większości sprzedawców, nie pozostaje nic innego jak uciekać w płatne reklamy.

Ostatnie statystyki pokazują, że większość sprzedawców jest przygotowanych na inwestycje większych budżetów w reklamy na Facebooku w najbliższej przyszłości. Jeśli wszystko jest zrobione dobrze, jest duża szansa na pojawienie się zadowalających wyników. Jednak z reguły sprzedawcy popełniają dwa podstawowe błędy.

Po pierwsze, ślepe podążanie za myślą o zwiększeniu zaangażowania, bez określenia jasnych celów swoich kampanii. Druga pułapka, to nieodpowiednie dobranie rodzaju reklamy na Facebooku. Są to dwa błędy, które mogą spowodować utratę wielu pieniędzy.

Nie wielu sprzedawców zdaje sobie sprawę, że istnieje wiele kreatywnych sposobów na osiągnięcie wysokiego zaangażowania, nie wydając przy tym żadnych pieniędzy. To wszystko finalnie może przekładać się na zwiększenie ruchu na stronie a co za tym idzie, wzrostu sprzedaży.

Szukaj prostych rozwiązań

Sekret tkwi w czymś, na co wielu sprzedawców nie zwraca uwagi – Grupy na Facebooku.

Czy zauważyliście, że średnia liczba osób „lajkujących” czy piszących komentarze jest znacznie większa w grupach niż na fanpage’ach? Można też zauważyć, że w zamkniętych społecznościach jakimi są grupy na Facebooku, ludzie są bardziej aktywni i chętni do dzielenia się swoimi przemyśleniami.

Grupy na Facebooku łączą ludzi o podobnych zainteresowaniach co powoduje większe zaangażowanie. O ile fanpage to świetny sposób na publikowanie informacji o np. ekskluzywnych rabatach, to grupy pozwalają na większą dyskusję i stanowią doskonałe środowisko do budowania relacji. Pod wieloma względami, to właśnie Facebookowe grupy są nowoczesnymi wersjami niszowych for internetowych czy portali hobbystycznych. Spójrzcie i porównajcie dwa wpisy z „Mother Kelley’s Home Cooking” (fanpage) i wpis użytkownika w grupie „Home Cooking Recipes”.

01

02

Jak widać, oba posty są w prostej formie (sam tekst). Aby zaangażować jeszcze więcej osób, warto pomyśleć o wzbogaceniu swojego wpisu, np. zdjęciem.

W takim razie, czy powinno się zakładać własne grupy na Facebooku?

Mimo, że jest to możliwe, warto skupić się na już istniejących grupach, gdzie wiemy, że użytkownicy są aktywni. Nie będziemy musieli na nowo tworzyć społeczności, inwestować czasu i wysiłku.

Szukaj lokalnie

Pierwszym zasadniczym krokiem, jest znalezienie aktywnej społeczności, która już istnieje na Facebooku. Jeśli siedzisz w branży medycznej, skorzystaj z wyszukiwarki, wpisz np. „lekarze + Twoje miasto”.

03

Dzięki temu na pewno znajdziemy kilka grup, do których są zapisani nasi potencjalni klienci. Niektóre, mogą posiadać bardzo małą ilość użytkowników, ale jeśli są aktywni to mimo wszystko, warto się przyłączyć.

Uwaga: W niektórych przypadkach, może się zdarzyć, że nie znajdziesz żadnej grupy powiązanej ze swoją branżą. Może to być spowodowane ustawieniami prywatności grupy. Najwyraźniej, administratorzy takich grup ustawili ich widoczność na „tajne”, wtedy takie grupy nie pojawią się w wynikach wyszukiwania. Jedynym sposobem dostania się do takiej grupy, to poznanie jednego z administratorów i poproszenie o dodanie.

Zdobądź zaufanie w grupie

Większość sprzedawców nie ma czasu aby aktywnie zaangażować się w funkcjonalność grupy, na miesiąc przed wystartowaniem swojej promocji.

Warto stopniowo budować zaufanie w grupie. Od czasu do czasu konstruktywnie skomentować wpisy innych. Po czasie samemu udostępniać wpisy z interesującymi informacjami. Między wierszami przemycać informacje o produktach, które oferujemy

Coraz większa sprzedaż naszych produktów, zależy od naszego zaangażowania. Wraz ze spadkiem zasięgów na fanpage’ach, nie można zapomnieć o innych metodach dotarcia do potencjalnych klientów. Mam nadzieję, że powyższy przykład nakłoni Cię do wykorzystania grup Facebookowych.

Leave a reply