Czy istnieją słowa, które gwarantują polubienia i udostępnienia w mediach społecznościowych?

Czy wiedzieliście o tym, że słowa i frazy, które dobieracie produkując wpisy/posty w serwisach społecznościowych, mają ogromny wpływ na liczbę udostępnień i polubień? Neil Patel, właściciel quicksprout.com, twierdzi, że przeprowadził badania i wie, jakie słowa sprawiają, że użytkownicy chcą dzielić się zawierającymi je wpisami.

I co, jesteście zainteresowani, jakie są te magiczne słowa, dzięki którym zwiększa się ruch na prowadzonych przez Was kontach, profilach i fanpage’ach? Niestety, w Polsce nikt chyba jeszcze nie przeprowadził tego rodzaju badań, dlatego na ten moment mogę przedstawić efekt takowych, przeprowadzonych na podstawie treści, publikowanych w następujących anglojęzycznych serwisach społecznościowych: Facebook, Twitter, LinkedIn, Google+.

Sądzę, że ta analiza okaże się przydatna również dla polskich użytkowników, choćby dlatego, że  wskazuje jak prawidłowo komunikować się w „social media”, by móc wykazać się dużą ilością pozytywnych interakcji ze strony przyjaciół, znajomych czy fanów. Na przykład – jak twierdzi Neil Patel – publikując na Facebook’u, warto pamiętać o stosowaniu takich słów i fraz, jak: „kiedy” („when”), „powiedz nam” („tell us”), „przeceny”/„rabaty” („discounts”), „składać/przedkładać/przedstawiać” („submit”), „interesy/transakcje” („deals”). Ponoć posty zawierające te właśnie słowa i frazy są najczęściej udostępnianymi, lubianymi i komentowanymi na FB, a co za tym idzie – zwiększającymi ruch na (docelowych przecież) stronach internetowych. Takie pozycjonowanie postów to codzienność każdego socialmediowego marketera.

A czy istnieją słowa i frazy, których w żadnym wypadku nie można używać w postach  na FB, ponieważ wpływa to negatywnie na ich popularność? Ależ oczywiście! Oto one: „promocja” („promotion”), „kupon” („coupon”), „konkurs” („contest”)…

I co Wy na to? Czyli morał z tego jest taki, że lepiej nie organizować konkursów na „fejsbuczku”? Otóż nie, w żadnym wypadku! Organizować trzeba – jak najbardziej! Jednak opisując je, lepiej unikać nachalnej, jakże już wyświechtanej i irytującej, nomenklatury rodem z telesprzedaży. A dlaczego słowa takie jak „promocja” i „konkurs” użytkowników Facebook’a tak denerwują?… Przyznam, że sam się nad tym zacząłem zastanawiać, dlatego postanowiłem zapytać o to kolegę, siedzącego za biurkiem obok. I co się okazało? On – o dziwo – nie miał żadnych wątpliwości. Kiedy tylko dostrzeże na swoim FB zaproszenia do cudownych konkursów ze wspaniałymi nagrodami, które są już tuż-tuż w zasięgu ręki – kasuje je bez zastanowienia.

– Dlaczego? – zdziwiłem się.
– Dlatego – wybuchł, krzywiąc się na to moje bezmyślne pytanie – że oni robią konkurs, w którym za oddanie wszystkich moich danych, tych mniej i bardziej prywatnych, dostanę co? Szansę wygrania nędznej koszulki za 15 zł?! No to niech @#!?@#… itd.
– Tak, rozumiem… – Odpowiadam; i wiecie co? Naprawdę go rozumiem.

Poniższa infografika, przygotowana przez Neil’a Patel’a, przedstawia większą liczbę słów i fraz, które powinny zwiększyć popularność postów, publikowanych na serwisach Facebook, Twitter, LinkedIn oraz Google+. Zapraszam i zachęcam do zapoznania się i przyswojenia – wydaje się – całkiem przydatnej wiedzy (również w przypadku polskojęzycznych odpowiedników wymienionych serwisów społecznościowych):

Na koniec dodam tylko, że chcąc jeszcze bardziej zwiększać zainteresowanie postami i (docelowo) stronami internetowymi, warto łączyć wskazane na infografice wyrazy i frazy w ciągi zdań – byle z sensem! 😉 Czego i sobie, i Wam serdecznie życzę.
A Wy, jakie macie sposoby na zwiększanie ruchu i interakcji na Waszych „socialach”?

Autor: A@T.

Źródła:
– http://www.prdaily.com/Main/Articles/16547.aspx
– http://www.quicksprout.com/2014/04/23/the-surprising-words-that-get-content-shared-on-social-media